Archiwum 21 stycznia 2020


The beginning
21 stycznia 2020, 16:14

  

- Zbieraj się, masz godzinę żeby być u mnie i idziemy na imprezę. Jestem wolna. Zostawiłam go, ale opowiem Ci wszystko przy czymś mocniejszym. Chcę się bawić i zapomnieć.

 Była sobota, a ja potrzebowałam porządnej dawki alkoholu i mocniejszych dźwięków. Zadzwoniłam do przyjaciółki, która tak jak od paru godzin ja, była singielką.

Prolog
21 stycznia 2020, 15:53

-Nie! Tym razem to koniec! Nie pisz, nie dzwoń, nie chcę Cię znać! Po tym co zrobiłeś.. Dla mnie już nie istniejesz!

 Wybiegłam. Uciekłam. Zamknęłam drzwi i już nie wrócę. Postanowiłam. Drzwi od mieszkania i pewnie drzwi swego życia. Od tej pory nic już miało nie być takie samo...